Portrety wolności. Studium z historii idei i postmodernizmu "stosowanego"
Mamy dla Ciebie dobrą wiadomość!
Teraz nasze e-booki możesz czytać w bezpłatnej aplikacji w ciągu 5 minut od zakupu. Dowiedz się więcej
Opis publikacji
Portret to dzieło szczególne. O jego wartości decyduje zewnętrzne podobieństwo do portretowanej osoby, ale także umiejętność oddania jej cech charakteru i osobowości (...) Jeśli potraktujemy poszczególne teorie wolności jako jej różne portrety, to pojawia się pytanie: jak traktować różnice między nimi? I to różnice tak wielkie, że wolność rysowana przez Hobbesa nie przypomina w niczym wolności Sartre'a; a ta z kolei odbiega tak bardzo od twórczości Tocqueville'a? Dzieło każdego z nich (także pozostałych przywołanych w książce autorów - Rousseau, stoików i Foucaulta)wydaje się tak niepodobne do reszty, że narzuca się tu niemal automatycznie podejrzenie, iż każdemu "pozowała" odmienna "wolność". Czy jednak mogą istnieć różne "wolności"? (...) A jeśli tak, to jak stwierdzić, która z nich jest tą najprawdziwszą,najpiękniejszą, tą, o której śnią społeczeństwa i jednostki uznające wolność za wartość najwyższą? (...)
Modernizm i postmodernizm (...) zostały po...
Portret to dzieło szczególne. O jego wartości decyduje zewnętrzne podobieństwo do portretowanej osoby, ale także umiejętność oddania jej cech charakteru i osobowości (...) Jeśli potraktujemy poszczególne teorie wolności jako jej różne portrety, to pojawia się pytanie: jak traktować różnice między nimi? I to różnice tak wielkie, że wolność rysowana przez Hobbesa nie przypomina w niczym wolności Sartre'a; a ta z kolei odbiega tak bardzo od twórczości Tocqueville'a? Dzieło każdego z nich (także pozostałych przywołanych w książce autorów - Rousseau, stoików i Foucaulta) wydaje się tak niepodobne do reszty, że narzuca się tu niemal automatycznie podejrzenie, iż każdemu "pozowała" odmienna "wolność". Czy jednak mogą istnieć różne "wolności"? (...) A jeśli tak, to jak stwierdzić, która z nich jest tą najprawdziwszą, najpiękniejszą, tą, o której śnią społeczeństwa i jednostki uznające wolność za wartość najwyższą? (...)
Modernizm i postmodernizm (...) zostały potraktowane jako konkurencyjne "propozycje malowania"; czyli niemetaforycznie - projekty opisu danego zagadnienia, którym w tym wypadku jest kwestia wolności jednostki.
Iwona Barwicka-Tylek
Spis treści
str. 7
Część I
Modernizm i postmodernizm - szkic pomocniczy
str. 15
Rozdział 1
Myślę, więc jestem
str. 17
Rozdział 2
Złośliwy demon Kartezjusza
str. 50
Rozdział 3
Modernistyczny i postmodernistyczny model wolności
str. 78
CZĘŚĆII
Oblicza wolności - analiza wybranych koncepcji "modernistycznych"
str. 99
Rozdział 1
Hobbes i Rousseau - wolność ex disciplina
str. 101
1.1. Wolność "złośliwego
...
str. 7
Część I
Modernizm i postmodernizm - szkic pomocniczy
str. 15
Rozdział 1
Myślę, więc jestem
str. 17
Rozdział 2
Złośliwy demon Kartezjusza
str. 50
Rozdział 3
Modernistyczny i postmodernistyczny model wolności
str. 78
CZĘŚĆII
Oblicza wolności - analiza wybranych koncepcji "modernistycznych"
str. 99
Rozdział 1
Hobbes i Rousseau - wolność ex disciplina
str. 101
1.1. Wolność "złośliwego egoisty".
str. 101
1.2. Wolność "dobrego dzikusa"
str. 121
1.3. Dyscyplina
str. 140
Rozdział 2
Sartre - niebezpieczne związki: wolność i samotność
str. 145
2.1. Ręce odcięte
str. 145
2.2. Historia w naszych rękach.
str. 168
CZĘŚĆIII
Oblicza wolności - analiza wybranych koncepcji "postmodernistycznych"
str. 191
Rozdział 1
Stoicy - niezupełnie "święty" spokój
str. 193
Rozdział 2
Tocqueville - jedna demokracja i wiele niewiadomych
str. 224
Rozdział 3
Foucault - wolność w cieniu panoptykonu
str. 268
3.1. Władza i ujarzmianie
str. 268
3.2. Techniki siebie
str. 288
Zakończenie
str. 315
Bibliografia
str. 319